Czy tak jak my podczas dalekich i intensywnych podróży, pomiędzy zwiedzaniem zabytków, trekkingach po lesie czy nurkowaniu w głębinach lubicie przeznaczyć choć chwilę na totalny relaks i odpoczynek? Najlepiej jakby to było jeszcze w jakimś fajnym, klimatycznym miejscu i pięknym otoczeniu?
Tak?! To świetnie się składa, bo ostatnio odkryliśmy niesamowitą miejscówkę?? Jesteśmy pewni, że Wam również by się spodobała, gdyż to miejsce z pewnością nietuzinkowe. Otoczone przepiękną, krystalicznie czystą laguną, o wodzie wpadającej w takie odcienie turkusu i błękitu o jakich nam się nawet nie śniło!
Mowa o Cloud9, barze na wodzie zacumowanym gdzieś po środku Pacyfiku, z dala od stałego lądu. Ten wyjątkowy dwupoziomowy obiekt dryfuje sobie na pięknej lagunie Malolo Reef w okolicy fidżijskich, tropikalnych wysepek Mamanuca.
A jak na bar przystało serwują tu zimne piwko i kolorowe drinki?. A jeśli zgłodniejemy, możemy skusić się na pyszną pizzę prosto z pieca.? Uwierzcie, przy takich widokach smakuje wyśmienicie.
Aby atmosfera była jeszcze bardziej relaksacyjna, rozbrzmiewa tu przyjemna, delikatna muzyka, a w weekendy bar zaszczyca swą obecnością tzw. „international dj”?. Jeżeli podczas błogiego lenistwa i wygrzewania na słonku zachce Wam się trochę ochłodzić? Nic prostszego… wystarczy dać susa do otaczającej nas błękitnej wody. Jeśli odpłyniecie kawałeczek dalej z pewnością napotkacie bajecznie kolorowe ryby oraz inne morskie stworzenia, które zamieszkują okoliczną rafę. Więc czego chcieć więcej?!?
Rozmarzyliście się już?? Mamy nadzieję.? Przejdźmy więc do konkretów???
Jak się tu dostać?
Motorówką z portu Denarau w około 40 min lub nawet szybciej z pobliskich resortów na wyspach Mamanuca. Ci bardziej zamożni mogą się pokusić nawet o przylecenie tu hydroplanem.
Ile to kosztuje?
Za dzień relaksu w tym wyjątkowym miejscu trzeba zapłacić 229 fidżijskich dolarów, a cena ta obejmuje transport z hotelu w Nadi i okolic, transfer motorówką oraz voucher na 60 dolarów do wykorzystania w barze. Taka kwota wystarczy Wam mniej więcej na pizzę i koktail lub dwa małe piwka.
Cenna wskazówka!
Jak można by się spodziewać Cloud9 jest dość popularną miejscówką i atrakcją samą w sobie, także może być tłoczno. Zajęcie odpowiedniego legowiska jest więc kluczowym elementem udanego dnia relaksu 🙂 Radzimy Wam zatem wykupić wycieczkę bezpośrednio ze strony www.cloud9.com.fj bo wtedy macie gwarancję, że płynąc ich łódką znajdziecie się tam jako pierwsi i tak jak my zamiast na zwykłych leżaczkach rozłożycie się wygodnie na wielkich materacach 🙂
To co, kto przyłącza się do nas na drinka???
Comments
Karolina
17/11/2018
Boję się wchodzić na Wasze posty, bo potem jestem chora dopóki nie pojadę… i ciągle tylko wydłużacie mi listę marzeń! Ah Wy niedobrzy!! ?
A miejsce bomba, po prostu brak mi słów! ??⭐️
Kaja i Adrian
19/11/2018
Ooo to bardzo nas to cieszy 😉 Marzenia warto mieć 😀 U nas też lista miejsc gdzie chciałoby się pojechać chyba nie ma końca?
Kuba
19/09/2018
Czy to Wasze zdj z drona? Nie robią problemu żeby wystartować z tego baru? I czy jest w ogóle skąd wystartować, bo dosyć tłoczno jak widzę. Pozdrawiam
Kaja i Adrian
19/09/2018
Wtedy nie robili, właściwie nawet nikogo o pozwolenie nie pytaliśmy? Nikt nam nie zwrócił uwagi, a poza nami latał jeszcze jeden gościu. My mamy mavica więc nie ma problemu, bo może wystartować z ręki.
girlintravel
24/11/2017
Moje marzenie! Zazdroszczę, piękne zdjęcia 🙂
Zofia | Podróże po kulturze
24/11/2017
Przedziwne miejsce do wyciągania forsy od turystów. Bardzo nie w moim guście, ale fajnie jest dowiedzieć się, że takie dziwa istnieją.
Kaja i Adrian
24/11/2017
No niestety, ale w turystycznych miejscach i atrakcjach zazwyczaj wyciąga się kasę od turystów.? To raczej norma. Jak dla mnie ten bar był super, a otoczenie rewelacja. Nie żałuje ani grosza. Ale wiadomo, każdy lubi co innego 😉
Wiola and Mike
24/11/2017
Ale niesamowite miejsce! Świetnie! Może kiedyś znajdziemy się w tamtych rejonach. Zdjecia pierwsza klasa! Cudowny, sielski klimat!
Kaja i Adrian
24/11/2017
Dzień totalnego relaksu 🙂 Naprawdę warto, jeśli kiedyś będziecie na Fidźi koniecznie tam zajrzyjscie 😉
Kate Traveller
26/10/2017
Co za raj! Pięknie, nie mogę oderwać oczu od tych zdjęć 🙂 Może pewnego pięknego dnia również będę miała okazję być na wyspach Mamanuca 🙂
Kaja i Adrian
26/10/2017
Pewnie, trzymamy kciuki? bar na wodzie był cudowny, ale znacznie bardziej od wysp Mamanuca podobało nam się Taveuni? więc jeśli kiedyś będziesz się na Fidżi wybierać koniecznie uwzględnij Taveuni?
Ola | Chasing Colors
13/10/2017
Coś niesamowitego, jak wszystko na Fidżi! <3 Jak już tam dotrę, to na bank wykupię taką wycieczkę, mega!