Pierwszy wieczór, a w sumie to i każdy kolejny spędzaliśmy przesiadując przy piwku czy drinku w restauracjach na plaży, oglądając zachód słońca i relaksując się wsłuchani w szum oceanu z przyjemną muzyką w tle. Początkowo mieliśmy nadzieje ( w sumie nawet trochę oczekiwaliśmy ), że po kolacji na plaży zacznie się dziać coś więcej np. …
Kolejnego dnia, wcześnie rano budzi nas dobiegający z oddali śpiew muzułmańskich modlitw, który wraz z unoszącą się pomiędzy górami mgiełką dodaje czaru i wyjątkowego nastroju temu miejscu. Zaraz po śniadanku jesteśmy umówieni z Chamillą, a chcemy jeszcze o wschodzie słońca sfotografować i sfilmować okolicę. Słonko powoli wschodzi i centralnie oświetla nasz balkonik. Robi się ciepło i …
Od dłuższego już czasu leże i próbuje ponownie zasnąć z mizernym skutkiem. Za oknem jeszcze całkiem ciemno. Po pewnym czasie czuje, że Adrian też zaczyna się już wiercić. Spoglądam w końcu na zegarek, a tu 3 nad ranem? Niezły jet lag. I co tu teraz robić? O takiej porze to nawet jeszcze kogut smacznie śpi?. Powoli …
Niedziela, 4 nad ranem…po długiej podróży i dwóch nieprzespanych nocach lądujemy na Colombo International Airport. Co ciekawe, główne międzynarodowe lotnisko na Sri Lance wcale nie znajduje się w Kolombo, znacznie bliżej mu tak naprawdę do Negombo niż do stolicy kraju. Mając wcześniej wykupioną wizę, szybko przechodzimy przez odprawę celną, odbieramy bagaże i kierujemy do toalety, …
Jeżeli mamy być szczerzy…Sri Lanka nigdy nie była na szczycie naszych podróżniczych marzeń. Baa…nawet nie znajdowała się w naszej top dziesiątce. Pewne okoliczności sprawiły jednak, że zdecydowaliśmy się pojechać w to miejsce w ramach naszych tzw. dodatkowych wakacji. Stwierdziliśmy, że Sri Lanka będzie całkiem ok, ale nie nastawialiśmy się na zbyt wiele. I jakież było …
Czy wybierając się na Sri Lankę rozważaliśmy Negombo jako miejsce naszego zatrzymania? Ani trochę! Czy podczas planowania trasy zwiedzania wyspy natknęliśmy się chociażby na wzmiankę na temat holenderskich kanałów znajdujących się w tym mieście? Absolutnie nie! I dlatego właśnie stwierdziliśmy, że należało by o nich coś więcej napisać. Oczywiście to nie jedyny powód…nieoczekiwana zmiana planów, …
Plaże na Sri Lance ciągną się kilometrami. Do wyboru mamy długie, szerokie, piaszczyste plaże lub mniejsze, urokliwe zatoczki, popularne plażowe resorty z mnóstwem barów i restauracji lub bardziej kameralne, ciche miejsca, czy też totalnie dzikie plaże napotkane gdzieś po drodze. Jest więc z czego wybierać 🙂